Posty

CZERWCOWA edycja aukcji ....Z miłości do dogów - aukcje na DS ruszyła.....

Obraz
Czerwcowa edycja aukcji trwa do 29.06. do godz. 24.00. Termin wpłat do 06,07, chyba, że uzgodnimy inaczej. BAZAREK Z MIŁOŚCI DO DOGÓW Cały dochód z niniejszej aukcji będzie przeznaczony na operację łapek Gibsona. Ich koszt (samych operacji) to ponad 14.000 zł Wysyłka, niezależnie od wystawiającego bez dublowania kosztów - z jednego miejsca. Podczas tej edycji oferujemy: - herbaty - kosmetyki, - letnie ciuszki, - dobre książki, - gadżety z dogami oraz mnóstwo magii, wdzięczności i serdeczności, a wszystko to "ku chwale dogów!" Jeśli chcesz szczegółowo wiedzieć komu i jak pomaga DS - zajrzyj tutaj:  https://www.facebook.com/dozaskarbonka/?ref=br_rs KLIKNIJ I ZOSTAŃ NASZYM DARCZYŃCĄ BAZAREK Z MIŁOŚCI DO DOGÓW

Życie z dogami ...Spacer z dogiem

Obraz
       Spacerując z dogami trzeba liczyć się z tym, że często wzbudza się sensację i komentarze negatywne albo pozytywne, bo jedni się ich boją, inni nimi zachwycają. A jak do tego idzie się z dwoma lub trzema, to dopiero jazda bez trzymanki. najczęściej pada pytanie: czy nie gryzie. Nie będę pisała jakie są moje odpowiedzi, bo przyznam nie zawsze są grzeczne, a zależy to od sytuacji i ewentualnego nastawienia pytającego. Latem po prostu zakładam koszulkę z napisem "Nie gryzie - połyka w całości". Są też komentarze typu "ile to żre", "jak można takie bydle trzymać w domu" albo ponadczasowe "tyle dzieci głoduje, a tu takie bydle trzymają". Ja nie mam z tym problemu czasem odpowiem coś, czasem udaję, że nie słyszę. Zdarzają się i miłe komentarze, bo ktoś powie jaki piękny, jak zadbany, jak pięknie się błyszczy, jaki grzeczny. Dodam, że mieszkamy na wsi, gdzie dog 1 to już sensacja a jak się ma 2 albo 3 bo i tak m...

Życie z dogami...CORMAC I LEON

Obraz
Romeło czyli jak Cormac z Leonem z opresji mnie uratowali.                  Było to 2 lata temu. Lato początkowo niemrawe w sierpniu pokazało swoje letnie, a nawet tropikalne oblicze. Byłam akurat na urlopie więc wylegaliśmy w cieniu przed domem albo nie wychodziliśmy z domu chowając się przed skwarem. Nawet ja ciepłolubna miałam przesyt, psy w ciągu dnia padały. Spacery były możliwe albo wczesnym rankiem albo po zachodzie słońca. Wieczorem jak zwykle wybrałam się na spacer z Leonem i Cormaciem, bo Gerald nie chciał iść. Mieliśmy trasę opracowana tak, żeby mimo zmroku nie było ciemno więc szliśmy oświetlonymi ulicami. W połowie drogi była wiata przystankowa na której odpoczywaliśmy, bo choć wieczór było nadal gorąco, a żeby urozmaicić wracaliśmy drogą leśną wzdłuż działek z domkami rekreacyjnymi. ...

Radio Opole i My

Dzisiaj w Radio Opole mówiliśmy o Mega Projekcie Naszego Stowarzyszenia Doża Skarbonka - adopcje i pomoc dogom niemieckim. Projekt na Zamku w Niemodlinie 26 maja pt: "Barokowa Sesja Dogowa". Zapraszam 🙂

Życie z adopcyjnym dogiem.....KRATOS

Obraz
Kratos – miłość od pierwszego wejrzenia Przeglądałam Facebooka i zobaczyłam jego!  Piękny, dostojny o cudownych oczach. Od razu wiedziałam że to będzie to serce, któremu chcę dać bezgraniczną miłość i bezpieczeństwo.  Wraz z narzeczonym i naszym synem przechodziliśmy cały proces adopcji z wielką ekscytacją. Gdy już wiedzieliśmy, że Kratos będzie naszym adopcyjnym synem, zaczęły się przygotowania w domu. Legowisko, miejsce na stojak z miskami, zabezpieczanie kabli, chowanie wszystkiego, co było by w zasięgu Krotoska. Jednak nie znaliśmy go do końca :) Byliśmy pewni ,że jesteśmy w pełni przygotowani. Przez cały tydzień nie mogłam doczekać się dnia, kiedy już Kratos będzie z nami. W drodze z Opola do Częstochowy, był grzeczny, lecz w jego oczach było widać obawy i strach przed tym co się dzieje.  Pierwsze dni z Kratosem były dla wszystkich wyzwaniem! W pełni mogę użyć tych słów.  Nasz pięcioletni syn musiał nauczyć się, że Dog zachowuje się jak małe dzieck...

Życie z dogami..... ŚLUB DOŻEJ RODZINY

Obraz
Ślub z dogami....Alla i Andrzej Nie będę ukrywać, że irytuje mnie, kiedy ludzie mówią: „Nie wezmę psa, bo wyjeżdżam na urlop, mam pracę, obowiązki rodzinne, małe mieszkanie, duży ogród, działkę, mały samochód, duży samochód, ślub, wesele, chrzciny, komunię” (można wstawić dowolne lub dodać wiele innych). Irytuje mnie to nie dlatego, że ludzie nie biorą psów, bo nikt nie ma obowiązku je mieć, tylko dlatego, że to nie uczciwe, że to pretekst, że szuka się jakiś dziwnych i niepotrzebnych wytłumaczeń, by poczuć się lepiej (no ja jestem dobry, wziąłbym psa, ale…). Natomiast szanuję ludzi, którzy jasno stawiają sprawę: „Nie mam psa, bo nie chcę”. Oboje z Andrzejem wybraliśmy siebie, ale nie tylko. Wybraliśmy dogi. I dzielimy z nimi całe nasze życie. Owszem, dostosowaliśmy je do ich potrzeb. To był nasz świadomy wybór. Kiedy więc zdecydowaliśmy się po latach na zalegalizowanie naszego związku, nawet przez chwilę nie mieliśmy wątpliwości, że na naszym ślubie będą one – na...

Trudne pożegnania z dożymi przyjaciółmi......

Obraz
Tosiu 17.04.2010 - 22.04. 2014  Moje Czarne Słoneczko zgasło tak szybko...... Epitafium dla Tosia Pojawiłeś się w mym życiu tak nagle Równie nagle z niego odszedłeś. Pewnie byłeś Aniołem z nieba przysłanym Choć do końca tego nikt nie wie. Tam na górze zlecili Ci misję. Nauczyłeś mnie kochać od nowa. Szkoda tylko, że byłeś tak taki w niej gorliwy. Nie zdążyłam się Tobą nacieszyć Ktoś przerwał Twą misję w pół słowa........... Tyle dałeś mi ciepła, czułości  Jakiej nigdy mi nikt nie ofiarował. Dziś jest pustka w mym sercu Chociaż wiem, że Anioła Potrzebuje w tej chwili bardziej ode mnie inna osoba. Wiem, że Anioł nie może być wiecznie Ma swą misję wykonać i kwita. Proszę tylko byś poprosił na górze Niech tu jeszcze jakiś Anioł zawita. Ty rozgrzałeś me serce zbolałe Dałeś miłość nadzieję i wiarę I choć byłeś tak krotko, zbyt krótko Przywróciłeś mi optymizm i różowe okulary Dziś odszedłeś, a ja je zgubiłam. Jak mam ...