Doże historie na wesoło... :)


Obraz może zawierać: roślina i na zewnątrz


Idę chodnikiem prowadząc Filipa na smyczy. Naprzeciwko idzie kobieta około czterdziestki. Widząc jej minę schodzę na trawnik, ale ona mimo to nie wytrzymuje i pyta:– On mnie nie zje?Ja: – Niech się pani nie boi. On nie lubi ludzkiego mięsa, woli cielęcinę.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Za co kochamy dogi....